Hydroizolacja łazienki oraz folia w płynie są niezbędne, gdy decydujemy się na odpływ liniowy i prysznic bez brodzika.

Płytki podłogowe, ścienne oraz fugi nie stanowią wystarczającej bariery dla wnikającej wody. Po pewnym czasie, na wskutek oddziaływania wilgoci może więc dojść do pojawienia się grzyba lub pleśni.

Jest to szczególnie istotne w przypadku ścian wykonanych z płyt kartonowo-gipsowych. Te jak wiadomo nie lubią wody. Pod wpływem wilgoci pęcznieją, co może niekorzystnie wpływać na ułożoną glazurę.

Jak już pisałem we wpisie – Jak czyścić odpływ liniowy – zdecydowałem się na prysznic bez brodzika. Musiałem więc odpowiednio zabezpieczyć najbardziej narażone fragmenty ścian i podłogi. Doskonałym rozwiązaniem jest tu oczywiście folia w płynie.

Folia w płynie – jaką wybrać?

Gotowe masy uszczelniające

Na rynku spotkamy hydroizolacje oferowane przez wielu producentów. Zazwyczaj mają one postać gotowych do użycia mas, sprzedawanych w plastikowych, poręcznych wiaderkach. Najbardziej popularne z nich to:

• hydroizolacja Mapei Mapelastic – masa dwuskładnikowa, na bazie cementu i żywic syntetycznych. Przeznaczona do uszczelniania balkonów, tarasów, basenów i łazienek. Można ją nakładać na tynki cementowe, jak również na istniejące podłogi pokryte płytkami ceramicznymi.

• szybkoschnąca folia w płynie Atlas –  przeznaczona do wykonywania hydroizolacji w pomieszczeniach mokrych oraz balkonów. Wykonana na bazie wodorozcieńczalnych dyspersji kopolimerowych wraz odpowiednimi dodatkami. Aby uzyskać całkowitą szczelność, zalecane jest zastosowanie systemowych taśm i kołnierzy uszczelniających. Dodatkową zaletą jest czas schnięcia – producent przewiduje nakładanie kolejnej warstwy po 1 godzinie, a płytki można układać po upływie 4 godzin. Sprawdza się na ogrzewaniu podłogowym.

• izolacyjna folia w płynie Ceresit CL 51 – do zastosowania w łazienkach, kuchniach, toaletach, natryskach i pralniach. Można zabezpieczać powierzchnie pokryte tradycyjnymi tynkami cementowo-wapiennymi oraz podłoża wrażliwe na zawilgocenie – gazobeton, płyty gipsowo-kartonowe, płyty OSB, podłoża pokryte tynkiem gipsowym. Uzyskana powłoka charakteryzuje się elastycznością – sprawdzi się więc na ogrzewaniu podłogowym. Układanie płytek już po 4 godzinach od wyschnięcia ostatniej warstwy.

Klasy obciążenia wilgocią

Będąc przed wyborem odpowiedniej folii w płynie, warto zwrócić uwagę na to, w jakim pomieszczeniu będzie zastosowana oraz jakie będzie jego przeznaczenie. Aby prawidłowo dobrać produkt, należy wcześniej zdefiniować tzw. obciążenie wodą. Określają to pewne normy, a podziału takiego powinien dokonać projektant.

Hydroizolacja którą kupiłem spełnia wymagania i kryteria wg niemieckiej normy DIN 18534 – “Uszczelnienia pomieszczeń wewnątrz budynków (łazienki, kuchnie przemysłowe)”. Nadaje się do pomieszczeń w obszarze zastosowań W0-I i W1-I (dla podłogi i ściany) oraz W2-I ( dla ścian).

Oznaczenia te opisują klasy oddziaływania wody, które dzielimy na:

• W0-I – dla powierzchni o nieznacznym stopniu oddziaływania wodą rozbryzgową, np. podczas mycia rąk
• W1-I – średni stopień obciążenia wodą bieżącą, np. woda spływająca po ścianie i odprowadzona do odpływu
• W2-I – dla powierzchni długotrwale obciążonych wodą bieżącą np. podłoga  pod prysznicem, gdzie woda jest odprowadzana z płytek w różnych odstępach czasu
• W3-I – dla powierzchni długotrwale lub stale obciążonych bieżącą wodą i intensywnie czyszczonych, np. kuchnie przemysłowe, natryski w obiektach basenowych

Na powierzchniach klasy W0-I oraz W1-I mogą występować podłoża wykonane z materiałów bardziej wrażliwych na wilgoć: tynki gipsowe, płyty g-k oraz wylewki anhydrytowe. Ponadto dla wyższych klas jako podłoże zaleca się tynki cementowe lub wylewki betonowe.

Gdzie nakładać folię w płynie?

Hydroizolacja w łazience jest niezbędna we wszystkich strefach mokrych. Czyli wszędzie tam, gdzie woda działa bezpośrednio na powierzchnię. Miejsca szczególnie narażone to:

• podłoga – zaleca się uszczelnienie całej jej powierzchni i wykonanie pasa ok. 10 cm wychodzącego na ścianę
• ściany przy wannie – najlepiej pokryć je masą uszczelniającą aż do sufitu oraz w odległości ok. 50 cm od wanny
• strefa wokół umywalki – folie w płynie nanosimy na szerokości umywalki i ok 40 – 50 cm z każdej jej strony
• wnętrze kabiny prysznicowej – ściany najlepiej zabezpieczyć aż do sufitu

Jak nakładać folię w płynie? 

Nanoszenie folii w płynie nie jest trudnym zadaniem. Jak to robić i na co zwrócić uwagę, opiszę na przykładzie hydroizolacji Sopro FDF 525. Jest to jednoskładnikowa masa uszczelniająca, którą zastosowałem w swojej łazience. Przeznaczona do pomieszczeń o niskim i średnim oddziaływaniu wody. Dla powierzchni znajdujących się stale pod wodą (np. basenów) lepiej jest użyć masy Sopro TDS 823.

Przygotowanie podłoża

Aby hydroizolacja łazienki dobrze spełniała swoją rolę, podłoże na które będziemy ją aplikować musi być odpowiednio przygotowane. Bardzo ważne jest, aby było suche, czyste, nośne oraz pozbawione pęknięć i głębokich rys. Ponadto, aby zapewnić wystarczającą przyczepność ściany usuwamy wszystkie pozostałości lakierów i farb. Tynki oraz wylewki betonowe lub anhydrytowe należy wcześniej odpowiednio wygrzać.  

Jako, że ściany w moim domu pokryte są tynkiem cementowo-wapiennym, zgodnie z zaleceniami producenta przed aplikacją folii w płynie zastosowałem grunt do podłoży chłonnych Sopro GD 749.

Więcej o gruntowaniu przeczytasz we wpisie: „Gruntowanie ścian i podłóg”.

Ostatnio w nowo budowanych domach, coraz częściej spotykane są tynki gipsowe. Nie wiedzieć czemu, kładzione są one również w pomieszczeniach mokrych… W takim przypadku zwróćmy uwagę, żeby tynk nie był filcowany i wygładzany. Nieco chropowata powierzchnia jest wręcz zalecana, aby ściana miała dobrą przyczepność.

Czym nakładać folię w płynie?

Producent zaleca nanoszenie folii wałkiem malarskim z owczej wełny, wałkiem piankowym lub pacą zębatą. Osobiście na początku próbowałem wałka piankowego, jednak najwygodniej pracowało mi się ze zwykłym pędzlem malarskim. Przy pomocy tego narzędzia naniosłem dwie warstwy. Inną metodą jest nałożenie pierwszej warstwy pędzlem, a kolejnej za pomocą pacy do wygładzania lub szpachli.

Folia w płynie – aplikacja i ilość warstw

Po dokładnym wymieszaniu hydroizolacji można przystąpić do aplikacji i uszczelniania ścian. Jednak zanim to zrobimy, warto wcześniej wkleić w miejscu styku ściany i podłogi specjalną taśmę uszczelniającą – Sopro DBF 638. Dodatkowo w narożu przy odpływie liniowym wkleiłem również narożnik uszczelniający – Sopro EDE 019. Pozwala to na uzyskanie 100% szczelności i ochrony przed wilgocią. W łazience bez brodzika jest to szczególnie ważne.

Bardzo istotne jest również, aby uszczelnić przejście instalacji wodnej przez ścianę, czyli różnego rodzaju podejścia. Ja pod prysznicem przewidziałem głowicę termostatyczną wraz z deszczownicą. “Oczka” do wkręcenia mimośrodów uszczelniłem gotową uszczelką ścienną EDMW 081. Uszczelka jest elastyczna i ma wycięty otwór, który w razie potrzeby można nieco powiększyć nożyczkami. 

Wszystkie wymienione wyżej dodatkowe elementy należy wtopić w masę uszczelniającą i dokładnie pokryć folią w płynie. Według mnie warto je zastosować, ponieważ w miejscach takich jak styk ściany i podłogi sama folia mogłaby pęknąć na wskutek pracy murów. A woda jak wiadomo dostanie się w każde, nawet najmniejsze pęknięcie.

Mankiet uszczelniający

Jeżeli decydujemy się na odpływ liniowy, to nie zapomnijmy również o prawidłowym uszczelnieniu kołnierza. Producenci odwodnień dostarczają często razem z korytkiem specjalne mankiety uszczelniające, które wtapiamy podobnie jak taśmy czy narożniki.

System, który opisuję musi być nakładany w co najmniej w dwóch warstwach. Aby hydroizolacja łazienki spełniała swoją rolę, grubość warstwy suchej powinna mieć min. 0,5 mm, co odpowiada grubości ok. 0,8 mm dla warstwy świeżej. Ja z tego co pamiętam nie żałowałem folii i zaaplikowałem miejscami 3 warstwy.

Starajmy się równomiernie nanosić folię. Naszym celem jest uzyskanie ciągłej powłoki, wolnej od porów. Drugą warstwę nakładamy dopiero po całkowitym wyschnięciu wcześniejszej warstwy.

Najlepiej, gdy kierunki nakładania są do siebie prostopadłe. Mamy wówczas pewność, że folia pokryje wszystkie ewentualne nierówności powierzchni.

Czas schnięcia i wydajność

Zastosowanie hydroizolacji w łazience nie wpływa znacząco na opóźnienie prac glazurniczych. Pierwsza warstwa wysycha już po upływie około 2 godzin. Kolejna do całkowitego wyschnięcia potrzebuje od 3 do 5 godzin. Biorąc pod uwagę również czas schnięcia preparatu gruntującego, wszystkie prace związane z zastosowaniem folii w płynie nie powinny zająć więcej niż 1 -1,5 dnia roboczego.

Co do wydajności – producent podaje 0,6 kg/m² na jedną warstwę. Ja kupiłem dwa opakowania 5 kg, co w zupełności pozwoliło mi na uszczelnienie około 8 m² powierzchni w łazience (nie pokrywałem całej podłogi). Najlepiej jest wykorzystać cały preparat znajdujący się w wiaderku. Przydatność folii jest ograniczona np. do 24 miesiący od daty produkcji. Masa jest dość droga i na pewno szkoda będzie ją wyrzucić.

Folia w płynie na ogrzewanie podłogowe

Ja mam w łazience wodne ogrzewanie podłogowe i po kilku sezonach zimowych nie stwierdziłem jak na razie negatywnego wpływu podłogówki na hydroizolację.

Warto jednak pamiętać, aby przed aplikacją folii jastrych odpowiednio wygrzać. Folia jest elastyczna w pewnym zakresie i będzie się odkształcać razem z podłogą. Jednak decydując się na zakup konkretnego preparatu sprawdźmy, czy aby na pewno producent dopuszcza zastosowanie go na podłogi ogrzewane.

Klej do płytek, który będziemy nakładać później podczas prac glazurniczych, również powinien być wysokoodkształcalny – temat ten poruszyłem we wpisie: Jak rozrobić klej na ogrzewanie podłogowe?

Uszczelnienie dylatacji

Łazienka jest pomieszczeniem, gdzie wszystko zużywa się “szybciej”. Wynika to oczywiście z niekorzystnego wpływu wody i wysokiej intensywności użytkowania niektórych sprzętów. Przykładem mogą tu być szczeliny dylatacyjne wykonane z silikonu (więcej o dylatacji pisałem tutaj).

Podczas usuwaniu starego silikonu używamy często ostrych narzędzi. Hydroizolacja łazienki może wówczas zostać bardzo łatwo uszkodzona. Fajnym rozwiązaniem tego problemu, jest zastosowanie specjalnej taśmy stalowej odpornej na przecięcie. Jest to siateczka wykonana ze stali nierdzewnej, która doskonale chroni warstwę hydroizolacji przed przypadkowym uszkodzeniem.

Hydroizolacja łazienki – czy warto ?

Czy hydroizolacja łazienki jest potrzebna? Według mnie tak. Pomimo, że na podłodze i ścianach mamy ułożone płytki, to nie stanowią one dla wody i pary większej przeszkody. Z biegiem czasu wnikająca wilgoć będzie niekorzystnie wpływać na podłoża.

Aby uniknąć problemów, warto więc wykonać odpowiednią hydroizolację – dobraną zgodnie z klasą oddziaływania wody w danym pomieszczeniu.

Pod łazienką w moim domu znajduje się piwnica – na jej stropie jak do tej pory nie pojawiły się żadne zacieki, czy wykwity. Zastosowana przeze mnie folia w płynie dobrze więc spełnia swoją rolę…

Dla wszystkich pragnących być na bieżąco polecam zapisanie się do mojego newslettera:

www.pomyslnaremont.pl/newsletter

Zachęcam również  do odwiedzenia mojego kanału YouTube:

www.pomyslnaremont.pl/youtube 

Zapraszam